Jestem roztrzęsiona i zrozpaczona, gdyż dziś jest niedziela i jednocześnie ostatni dzień ( moich) ferii...
Już od jutra nie będę mogła wstawać o 9.00 lub 10.00, nie będę mogła się lenić, ani chodzić spać o pierwszej rano :(
Ehhh... Ponowny smak wolności poczuję dopiero 27 czerwca- koniec roku szkolnego.
Cieszę się jedynie z powrotu do szkoły, ponieważ zobaczę się z moimi przyjaciółmi.
Na pewno będę miło wspominać tegoroczne ferie: kino, piżama party z Halley, zakupy, wygłupy <3
Żeby się dłużej nie zasmucać, macie tu piosenkę Demi Lovato, którą słuchałam dziś calutki dzień :)
* Jak Wam mijają/ minęły??
Ja ferie skończyłam już tydzień temu. A co do dłuższej przerwy w szkole to jeszcze jest wielkanoc :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie :
flyunderthesky.blogspot.com
Taak ten fakt o Wielkanocy mi się podoba :) ale szkoła nie zaczęła sie tak tragicznie, już jest 6 z polskiego :** Oczywiście wejdę na Twojego bloga :)
UsuńNiedługo Wielkanoc i znowu będziesz miała przerwę w szkole hehe;D
OdpowiedzUsuńhttp://kappa-girl.blogspot.com/
:) Dziękuję za odwiedzene mojgo bloga, na wejdę na Twojego bloga :*
Usuń